Jak „ugryźć” teren
http://endure-team.pl/wp-content/uploads/2017/11/trail-3.jpg 640 480 Endure Endure http://1.gravatar.com/avatar/7a678d70d59fe9b8af98208c9eab6f78?s=96&d=mm&r=gWalcząc o jak najlepszą formę biegową na przyszły sezon, wskazane jest wpleść w swój plan treningowy biegi w terenie. Ogólnie pojęte krosy, podbiegi czy przełaje, dadzą nam spory zastrzyk siły oraz pozwolą nam się oderwać o betonowej monotonii.
Pytanie brzmi czy warto do tego rodzaju treningów inwestować w dodatkowe buty biegowe specjalnie przeznaczone w teren? Moja odpowiedź: i tak i nie.
Dla czego NIE? Jeśli naszym ,,terenem” będą ubite alejki parkowe, to moim zdaniem szkoda zachodu, ponieważ taka nawierzchnia jest równie twarda jak asfalt zatem nie będziemy mieli możliwości wykorzystania atutów buta terenowego a jednocześnie bardzo szybko go zniszczymy (zetrzemy bieżnik). Wynika to z konstrukcji buta terenowego czy trailowego.
Cechą charakterystyczną buta „w teren” jest jego podeszwa – bardziej agresywny bieżnik (niż w butach przeznaczonych na twarde nawierzchnię), którego zadaniem jest poprawienie właściwości trakcyjnych czyli przyczepnością do różnego rodzaju powierzchni.
Zdecydowanie TAK jeśli planujemy treningi na podłożu miękkim, piaszczystym, szutrowym, błocie itd.
Obecnie możemy zaopatrzyć się w buty które będą się nadawały dokładnie do konkretnego rodzaju terenu. Producenci prześcigają się w różnego typu rozwiązaniach, które mają nam poprawić (ulepszyć) bieganie nawet w skrajnie trudnych warunkach terenowych. Istnieje nawet oddzielna klasa butów do biegania po lodzie. Buty takie posiadają kolce w podeszwie.
Jeśli nasze treningi będziemy realizować na drogach leśnych, obecnie błotnistych, to sugeruję buty z bardziej miękką podeszwą i z mocno wystającymi kołkami. Jeśli natomiast mamy do dyspozycji teren bardziej skalisty to proponuję buty sztywniejsze z twardszą podeszwą i mniej agresywnym bieżnikiem. Buty takie posiadają również wzmocnienie w obrębie palców.
Dla osób które do ,,terenu” muszą dobiec po twardej nawierzchni też jest rozwiązanie. Grupa butów która łączy cechę butów szosowych i trailowych. Sam od kilku sezonów używam tego rodzaju modeli
i sprawdzają się wyśmienicie w warunkach miejsko-leśnych. Dodatkową ich cechą jest to, że jeśli mamy śnieg i zasypane chodniki to możemy w nich zrealizować normalne treningi uliczne. Na zasypanych odcinkach dadzą nam wyśmienite trzymanie, a tam gdzie odśnieżono i jest twardo, możemy biec bez obaw że szybko zniszczymy buty.
Jeśli zdecydujemy się zainwestować w buty terenowe, to sugeruję kierować się przeznaczeniem a nie popularnością danej marki. Z doświadczenia wiem, że to co mocno rozreklamowane, nie zawsze sprawdzi się w praktyce.
-Marcin Sobczak