Paliwo w żelu

1024 1024 Endure

Każdy z uprawiających sport słyszał o żelach energetycznych. Część próbowała i stosuje regularnie, ale czy wiemy wszystko o tym tak mocno reklamowanym produkcie?

Czym są żele energetyczne?

To skondensowane źródło energii. Posiadają pół-płynną konsystencję i mają dostarczyć organizmowi w jak najszybszym czasie łatwo przyswajalne węglowodany. Różnią się smakiem, składem oraz opakowaniem, co też ma znaczenie w czasie zażywania.

Skład

W skład żeli wchodzą przede wszystkim węglowodany (głównie proste) takie jak: glukoza, maltoza oraz węglowodany złożone (skrobia), które rozkładane są do cukrów prostych. Cukry proste to źródło energii, która może być szybko i łatwo wykorzystana przez organizm. Niektóre suplementy zawierają nieraz fruktozę. Zawartość węglowodanów jest bardzo ważna przy wyborze żeli energetycznych. Ich ilość w porcji przekłada się na ilość energii dostarczanej do organizmu, ilość wody potrzebnej do jej przyswojenia. Żele bardziej skondensowane mogą w odczuciach być trudniejsze we wchłanianiu.
Oprócz tego mogą zawierać witaminy, kofeinę lub taurynę. Kofeina pobudza układ nerwowy, zaś tauryna opóźnia wystąpienie zmęczenia. Ponadto do żeli energetycznych dodaje się również inne aminokwasy np. glicynę (dodatkowe źródło energii oraz substancja odkwaszająca). W skład żeli wchodzą także elektrolity: potas i sód, które wpływają na utrzymanie równowagi elektrolitowej w organizmie. Oczywiście i niestety nie obyło by się bez sztucznych barwników i aromatów.
W ostatnich latach na rynku pojawiły się żele, które już są rozrobione w wodzie (izotoniczne) i nie trzeba ich popijać np. Squeezy Super Drink gel. Są również dostępne koncentraty żeli by samemu mieszać je z wodą. Inną formą są żelki, podobne do tych, które można dostać w sklepie spożywczym. Są mniej popularne, bo ich spożywanie jest mniej praktyczne niż typowego żelu energetycznego.

Dla kogo?

Żele energetyczne mają zapewnić energię przy długotrwałej aktywności fizycznej (powyżej 1h). Ich konsystencja pozwala na natychmiastowe wchłonięcie przez układ trawienny, więc nie ma problemów z trawieniem. Warto jednak pamiętać o wcześniejszym przetestowaniu żeli aby uniknąć nieprzyjemnych niespodzianek w czasie np. zawodów. Zdarza się, że niektórzy nie tolerują danego rodzaju żelu lub smaku. Oprócz tego organizm trzeba przyzwyczaić do wchłaniania energii w trakcie ruchu. Ważne jest nawodnienie. Wchłanianie węglowodanów wymaga wody w organizmie, jest to bardzo ważne.

Który dla mnie?

Wybór obecnie nie jest łatwy. Żele różnią się ceną, składem, smakiem, konsystencją i rodzajem opakowania (saszetki lub tubki). Sugeruję popróbować wszystkiego. Kierowanie się zasadą ,,kolega je to – to ja też” nie zawsze się sprawdza. A metodą prób i błędów możemy wybrać to, co nam osobiście odpowiada. Każdy znajdzie coś dla siebie, są również żele dla wegan.
Co należy uwzględnić:

  • zawartość węglowodanów – czy ich ilość zapewni odpowiednie normy zapotrzebowania energetycznego na zawodach,
  • zawartość wody – na wysiłek w upale lepiej wybrać żele izotoniczne,
  • rodzaj – zwykły żel czy koncentrat; jeśli mamy spędzić 4-5h na rowerze, to łatwiej rozpuścić w bidonie z wodą odpowiednią ilość płynnego żelu niż zabierać 10 sztuk zwykłych żeli,
  • skład – mimo, że to nie są naturalne produkty, to warto unikać podejrzanej, długiej listy składników,
  • smak – to również ważna kwestia, zwłaszcza na zawodach, na ogromnym zmęczeniu lepiej nie obciążać się dodatkowo nieprzyjemnym smakiem (a każdy znajdzie coś dla siebie, bo są również żele o smaku pomidora czy piwa),
  • opakowanie – pozornie ważna rzecz, bo na długich dystansach potrzeba wiele energii i trzeba ją gdzieś przechować.

-Marcin Sobczak