Nie przejmuj się FTP
http://endure-team.pl/wp-content/uploads/2016/09/IMG_0174-e1616582999651-1024x609.jpg 1024 609 Endure Endure http://1.gravatar.com/avatar/7a678d70d59fe9b8af98208c9eab6f78?s=96&d=mm&r=gFTP (functional threshold power), czyli progowa/maksymalna moc wygenerowana podczas godzinnej jazdy to bardzo popularny wskaźnik wśród kolarzy i triathlonistów. Jest to ważny parametr, jednak nie określa jednoznacznie potencjału sportowego zawodnika, przynajmniej w triathlonie.
TRUDNO DOKŁADNIE WYZNACZYC FTP
Przede wszystkim trzeba mieć świadomość, że wyznaczenie FTP nie jest proste. Próba 1h jazdy na 100% możliwości to duże wyzwanie nawet dla zawodowych kolarzy. Oczywiście istnieją testy krótsze (20′, 30′, 2×8′, progresywne), łatwiejsze do wykonania dla większości. Jednak wówczas FTP będzie wyznaczone z określonego algorytmu, więc mniej lub bardziej przybliżone.
MIERNIK MIERNIKOWI NIE RÓWNY
Znaczenie ma też miernik mocy. Są różne rozwiązania konstrukcyjne (urządzenia montowane w pedałach, korbach, piastach). Obecnie nawet trenażery pozwalają na naprawdę dokładne wskazania mocy. Różnice w konstrukcji technologicznej mogą powodować różnice w pomiarach. I to niezależnie od dokładności. Przykładowo ta sama intensywność przy określonej mocy może różnić się o 5-10% wat od wskazań miernika innego producenta. Dlatego pomiary mocy są sensowne w treningu, jeśli trenujemy cały czas wg tego samego odniesienia (czyli cały czas na jednym mierniku). Ale porównywanie wyników pomiędzy różnymi miernikami nie będzie właściwe.
W TRIATHLONIE FTP NIE JEST TAK WAŻNE
FTP to nie jest jednoznaczny wskaźnik formy dla triathlonisty. Można mieć wysoki próg a słabe przygotowanie specyficzne do zawodów. Albo na odwrót, stosunkowo niskie FTP a dobre przygotowanie. Poza tym, ‚domowy’ test FTP nie pokazuje jaki jest poziom VO2max (pułap tlenowy) i VLamax (maksymalne stężenie mleczanu), co pokazuje pełniejszy obraz energetyki zawodnika. FTP to nie wszystko. U nas najważniejsze są strefy energetyczne. Nie będą one zależeć od jedynie i bezwarunkowo od wartości FTP. Celem naszych ‚testów’ jest wyznaczenie właśnie tych stref. Ale weryfikujemy je poprzez indywidualne uwarunkowania, cechy zawodnika. A praca na wyznaczonych progach ma prowadzić do celu, czyli dobrego przygotowania do konkretnego wysiłku podczas wyścigu.
-Tomasz Spaleniak