Inwestycja w wynik

640 426 Endure

Czas na nowy cykl tekstów, w którym będziemy omawiać różne kwestie dotyczące treningu i ich rzeczywisty wpływ na wyniki w sporcie. Zastanowimy się co jest warte inwestycji czasu lub pieniędzy. Zapraszamy do lektury.

Obecnie w sporcie spotykamy się z dużą liczbą informacji. Opracowane zostały liczne metody treningowe. Prowadzane są na bieżąco kolejne badania naukowe. Pojawiają się nieustannie cudowne specyfiki w suplementacji oraz nowe technologie w sprzęcie. Wszystko z myślą o poprawie wyników. W sporcie wyczynowym na najwyższym poziomie każdy szczegół ma ogromne znaczenie. A czy tak samo jest u większości reszty zawodników?

Wybrać dobrą drogę

Warto pomyśleć, co tak naprawdę prowadzi do rozwoju sportowego, kiedy celem jest poprawa własnych rekordów czy rywalizacja w kategoriach wiekowych. Bo często można dostrzec, jak ambitny zawodnik amator analizuje swoje wyniki skupiając się na wielu szczegółach: model butów, opływowość kasku rowerowego, warunki na trasie. A chyba lepiej było by skupić się na tym co najistotniejsze, czyli na treningu. Przygotowaliśmy cykl tekstów, w których zastanowimy się, co tak naprawdę istotnie wpływa na wyniki. Ich poprawę.

Nie ma drogi na skróty

Każdy to wie, ale czasami niektórzy zapominają, że na wynik trzeba zapracować treningiem. Bez sztuczek, skrótów, magicznych sposobów. Na zawodach mamy określony dystans do pokonania. Trening ma przygotować zawodnika, by ten dystans pokonał w jak najkrótszym czasie. Dlatego trzeba być przygotowanym na czas i intensywność wysiłku na zawodach. Koła karbonowe o wysokim stożku, azotany z buraków, superlekkie buty startowe jedynie mogą wspomóc osiągnięcie wyniku. Ale jeśli rywale stosują to samo, to tylko wyrównują szanse. Dlatego zawsze najważniejsza będzie praca własnego organizmu w przygotowaniach do zawodów.

Nie liczy się mocny trening, ale mądry i świadomy. Dobry plan treningowy jest konsekwentny, zindywidualizowany, mający perspektywę szczytowej formy i ze specjalizacją do charakteru zawodów. Można powiedzieć, że kiepski plan jest lepszy od braku planu. Warto mieć jedno źródło wiedzy o metodach treningowych. Nie ma jednej właściwej metody, ale jeśli już wybierzemy jedną z nich, to trzeba z ufnością i konsekwencją realizować plan.

Słuchaj trenera i… organizmu

Nasz organizm jest najważniejszym narzędziem treningowym. Zawodnik musi w pierwszej kolejności o niego dbać, słuchać i odpowiednio odpowiadać na sygnały. Trzeba weryfikować to co pokazuje zegarek sportowy, który np. określa czas potrzebnego odpoczynku po treningu albo przewidywany wynik na zawodach. Bardzo często tempo biegu czy moc na rowerze nie odzwierciedlają rzeczywistej intensywności. Zawodnik sam musi być świadomy ile włożył wysiłku, ile czasu spędził poza strefą komfortu, ile odpoczynku potrzebuje. Niech przykładem będzie koń, który jest symbolem wytrzymałości (mimo, że nie trenuje według stref treningowych:). Może wykonać ogromną, długa pracę. Mimo to nie przetrenowuje się, bo kiedy jest zmęczony – stanie w miejscu. I nie potrzebuje do tego monitora częstotliwości skurczów serca czy laktometru. Nie oznacza to, że nauka, technologia czy suplementacja nie jest potrzebna, przeciwnie. Wiele czynników poza treningowych można wykorzystać, aby wspomóc swój trening, ale ze świadomością. W kolejnych artykułach będziemy omawiać wpływ na wyniki m.in. diety, różnych metod regeneracji, podejścia psychologicznego, stosowania technologii sprzętowej.

Tomasz Spaleniak